Zdrowe śniadanie w IVa – jestem tym, co sam jem.
Jem zdrowo… łatwiej powiedzieć, niż zrobić, ale już nie będzie wymówek i wykrętów! Nie potrzeba dużo czasu, aby zadbać o siebie i zacząć jeść więcej warzyw i zdrowych przekąsek. Klucz tkwi w doborze produktów, formie podania oraz dodatkach. Przekonała się o tym klasa IVa, która 18 września z samego rana, wspólnie zjadła „zdrowe śniadanie”.
Mówi się „jestem tym, co jem”, a to co spożywamy ma ogromny wpływ na funkcjonowanie naszego organizmu. Paliwo, które dostarczamy naszemu organizmowi ma być świeże, dobrej jakości, powinno być urozmaicone, aby cieszyć oczy i dać nam siłę do nauki oraz ulubionych aktywności. Zgodnie z tymi zasadami na naszych talerzach znalazły się pokrojone cienko świeże i kolorowe warzywa - marchewka, papryka i ogórek z jogurtowo-ziołowym dipem, pasta z pieczonego buraka oraz pasta z ciecierzycy. Uczniowie mieli także okazję spróbować sałatki ze szpinakiem, burakiem oraz serem podwędzanym czy kaszy kuskus z pieczonymi warzywami. Przy okazji rozmowy o jedzeniu dowiedzieliśmy się, że kaszę tę powinno się parować kilka razy tak, jak tradycyjnie robią to mieszkańcy krajów afrykańskich, a nie zalewać gorącą wodą do napęcznienia. Tak przygotowana jest bardziej sypka i bogatsza w smaku. Na naszym stole znalazły się także: razowy chleb z ziarnami dyni, jajka na twardo oraz owoce. Dla wielbicieli słodszej wersji śniadań był dżem wiśniowy oraz serek waniliowy.
Kuchnia to serce domu, a wspólne posiłki zbliżają nas do siebie. Idealnie jeśli mamy wtedy czas na wspólną rozmowę i dzielenie się emocjami. Idea wspólnego posiłku klasowego bardzo nam się spodobała. Mięliśmy okazję popróbować nowych smaków, dowiedzieć się nieco więcej o produktach i zdrowym odżywianiu, tylko czas mile spędzony tak szybko minął. Bogatsi w tę wiedzę będziemy starać się mądrzej odżywiać. W kolejnej odsłonie naszej kulinarnej aktywności postawimy na zdrowe słodycze, bo jedzenie może być smaczne, zdrowe i sprawiać dużą przyjemność!
* * * * * *