Szkoła Podstawowa nr 1
w Mierzęcicach

Zdalne nauczanie trochę inaczej …

Australia wirtualnie odkrywa Polskę   Zdalne nauczanie jawi się nam jako to, które ma więcej minusów niż plusów. Jest to niewątpliwie prawdą, jednak nauczanie online daje też pewne nowe możliwości. Można gościć u siebie kogoś z drugiej strony Polski lub samemu poprowadzić lekcję dla kogoś, kto mieszka setki kilometrów od nas.

  Ja wykorzystałam zdalne nauczanie do tego, by upowszechnić nasz szkolny projekt Erasmus+ i przedstawić go nauczycielom z innych regionów Polski  (m.in. Kudowy-Słone i Podkarpacia), a także uczniom dwóch szkół podstawowych. Uczniowie jednej ze szkół byli z Żor – miasta przypadkowego, jednak mi osobiście bliskiego, natomiast druga szkoła była z miejscowości: Błażowa na wschodzie Polski. Co ciekawe, nauczycielka – plastyczka z tamtejszej szkoły, która poprosiła mnie o przeprowadzenie lekcji dla swoich wychowanków, prowadziła lekcje plastyki w TVP w czasie kwarantanny.

  Projekt edukacyjny „Zaproś mnie na swoją lekcję” daje takie szerokie możliwości. W naszej szkole, w klasie Vc,  także dzięki temu projektowi gościliśmy polonistę z Warszawy – pana Rafała Filipskiego (m.in. nauczyciela z tytułem „Nauczyciel na medal”).

  Z innych możliwości zdalne nauczanie pozwoliło uczniom Vc wziąć udział w lekcji online Centrum Edukacji Filmowej pt.: „Jak powstaje komiks?”

  Z całkiem świeżych rzeczy - nasza szkoła przystępuje do projektu „Australia wirtualnie odkrywa Polskę”. Spróbujemy zaprezentować ciekawe miejsca ze Śląska polskim uczniom mieszkającym w odległej Australii. Celem projektu jest nakręcenie filmu pokazującego  nasz kraj polskim dzieciom w Australii, wszystko to w odpowiedzi na  apel Konsul Generalnej RP w Australii.

  Jak widać zdalne nauczanie, oprócz minusów daje też pewne nowe spojrzenie na edukację.

Maria Śliż

Prezentacja:

Australia wirtualnie odkrywa Polskę lekcja w kinie